Na zwykłym przejściu to jeszcze jeden pies.
Oni w paru miejscach mają rynek postawiony ewidentnie na torach i chwile przed przyjazdem wszystko szybko zwijają i chowają...
Czasem sie zdarzy że ktoś nie zdąży i połowę sklepu rozwalone na 400m
pomyliłeś Indie z Wietnamem