Do wypadku doszło na 4 okrążeniu w czasie wyścigu Le Mans 24h. Kierowca wypadł na zakręcie i uderzył z impetem w bandę. Mimo, iż wypadek nie wyglądał bardzo groźnie, kierowca doznał śmiertelnych obrażeń. Ostatni raz do śmiertelnego wypadku w czasie tego prestiżowego wyścigu doszło w 1986 roku.
Przeszedłem wszystkie NFS'y i jasno moge stwierdzić iż przyczyną wypadku było to, że zapomniał włączyć spowalniacza czasu.
Dziękuje, proszę się rozejść
Czasem wolę jak ludzie giną, nie ten konkretny typ kierowca ale wiele bym dał żeby pozdychały sk***ysyny, a porodziły się małe kotki na przykład, jestem typem 175 wzrostu i biorę 120 na klatę ale nie o tym mowa, jestem delikatny w sobie i jak ktoś będzie bił kotka to rozpie**olę ryj. gorzke żale ale dziękuję i już sp***alam