Jest jakiś ekspert ? Co on tam wstrzykuje ?

Jest jakiś ekspert ? Co on tam wstrzykuje ?

maść na ból dupy

Tzw. solankę czy inaczej nazywaną "zaprawę peklującą". Gratuluję kolejnego odkrycia na miarę XXI wieku.
Z dupy się urwaliście czy co?

quartz75 - ja myslalem ze do solanki to sie wrzuca obrobione już mięcho a nie wstrzykuje jak marichuanen prosto w dupsko

Żeby nie tracić na czasie to się wstrzykuje i już na drugi dzień można wędzić.Jak leży w solance to musi trochę poleżeć.Ale ja i tak wolę moczyć niż wstrzykiwać jakoś lepiej mi smakuje.

@mmaakkss
Boś głupi i nie słyszałeś o nastrzykiwaniu. I nie w dupę a w "najgrubsze" mięśnie.

Wam k***a pokazać proces uboju, przyśpieszonego peklowania szynki to się zaraz porzygacie. I oczywiście jak zwykle kumple od jointa już ci stawiają piwa...

@mmaakkss
Boś głupi i nie słyszałeś o nastrzykiwaniu. I nie w dupę a w "najgrubsze" mięśnie.

Wam k***a pokazać proces uboju, przyśpieszonego peklowania szynki to się zaraz porzygacie. I oczywiście jak zwykle kumple od jointa już ci stawiają piwa...

wypraszam sobie, ja dałem piwo za temat bo czekam na wojnę w komentarzach

sranki solanki,botoks bo one na wybory miss się szykują

Wojna to by mogła być, gdyby było z kim wojować A z gimbusami, co wiecznie wpierdzielają idealnie okrągłe szynki z biedronki, bo za 35 PLN kilogram to nie ma po co wojować. Ten proces jest nieodwracalny, stało się. Lepiej już nie będzie

Właśnie sobie wpie**alam kurczaczka i smaczny jest

quartz75 - nigdy się tym nie interesowałem to skąd mam wiedzieć k***a a Ty j***ny ch*ju już od głupich wyzywasz - wypie**alaj !! Prosze o warna bo dawno nie miałem ! Pozdrawiam ! Artur Żmijewski

To się k***a zacznij czymś interesować. Bo do tej pory w komentarzach udowadniasz swoje uwstecznianie.
Zacznij się interesować co żresz, co pijesz. Dlaczego paliwo tyle kosztuje, masz wiele rzeczy do zgłębiania. Zamiast napie**alania durnych komentarzy ćwicz umysł, zgłębiaj tajniki tego świata. Czytaj coś, zacznij myśleć.

Jeszcze coś...Jak ja nie mam o czymś chociażby zielonego pojęcia to się nie odzywam. To też byś sobie wziął do serca na przyszłość.

Można też tak

Was może i faszerują, ja jem kury hodowane na wsi.