Zima zaskakuje tylko i wyłącznie "kierowców" w szczególności tych bez umiejętności bez wyobrazni i z przerostem wiary w swoje umiejętności. Pózniej wszyscy winni tylko nie oni...
Jaka wina drogowców? Jeśli ktoś zapie**ala na lodzie i śniegu, to nawet dobrze odśnieżona droga go nie uratuje (nawet po odśnieżeniu jest ślisko). Co do całorocznych opon - BZDURA! Jeśli ktoś ostro hamuje, wykonuje gwałtowne manewry, to opony nie mają nic do rzeczy.