Na tym, gdzie się ogłaszasz. No, chyba że to twój "manager" ci ogłoszenia pisze, a ty tylko odwalasz mokrą i czasem też brudną robotę

Chyba ty.

Widzę, że jesteś ekspertem w dziedzinie portali k***owo-randkowych. Gratuluję i żegnam. Znudziły mnie dyskusje z takim prostakiem.

No jak to tak? Sama zaczepiasz, obrzucasz obelgami i chamskimi, uszczypliwymi uwagami pod 10-ma tematami naraz, a teraz się obrażasz?

@up

Jak kobieta. O ch*j jej chodzi, nie odgadniesz.

Babcia mówiła, żebym nie dyskutowała z idiotą, bo ktoś mógłby nas pomylić.

moonelq, koło kobiety to to nawet nie leżało

p*zdolka, zatem wyjaśnij - po ch*j zaczepiasz?

moonelq, koło kobiety to to nawet nie leżało

p*zdolka, zatem wyjaśnij - po ch*j zaczepiasz?

Koło kobiety to ty nie leżałeś.
Ps. martwe się nie liczą. Kraby też nie.

Nie zaczepiam, nie pochlebiaj sobie. Po prostu lubię wytykać ludziom ich głupotę.

Nie pochlebia mi bycie zaczepianym przez jakąś sfrustrowaną laskę w internecie Bardziej mnie to bawi, ale też trochę mi cię szkoda, p*zdolka, choć lubię się z ciebie pośmiać

Nie pochlebia mi bycie zaczepianym przez jakąś sfrustrowaną laskę w internecie Bardziej mnie to bawi, ale też trochę mi cię szkoda, p*zdolka, choć lubię się z ciebie pośmiać

Z tego co widzę, to ty tu jesteś dobrym tematem żartów i pojazdówek. Nie śmieją się z tobą tylko z ciebie.

Z tego co widzę, to ty tu jesteś dobrym tematem żartów i pojazdówek. Nie śmieją się z tobą tylko z ciebie.

Z Bogusiem nie ma sensu dyskutować. To jakieś sfrustrowane dziecko, które nie potrafi przyjąć nawet najmniejszej krytyki. Może jest sporo osób, które go lubią albo popierają, jest jednak tyle samo osób, które mają go dosyć.

Skwituję to jednym powiedzonkiem: nie tykaj gówna, bo zacznie śmierdzieć.

Z Bogusiem nie ma sensu dyskutować. To jakieś sfrustrowane dziecko, które nie potrafi przyjąć nawet najmniejszej krytyki. Może jest sporo osób, które go lubią albo popierają, jest jednak tyle samo osób, które mają go dosyć.

Skwituję to jednym powiedzonkiem: nie tykaj gówna, bo zacznie śmierdzieć.

podroczę się z nim trochę, niech ma po co żyć

Ten pedzik ostatnio na mnie szczekał, ale mu nie poszło jak k***ie w deszcz, to teraz próbuje grupowo

Ten pedzik ostatnio na mnie szczekał, ale mu nie poszło jak k***ie w deszcz, to teraz próbuje grupowo

Jedyne co się nie udało, to Ty rodzicom. No, ale to nie mój problem.

Ty się nie udałeś, bo ojciec wcześniej wrócił z pracy i musiałem się ewakuować nim zdążyłem ejakulować.

Ty się nie udałeś, bo ojciec wcześniej wrócił z pracy i musiałem się ewakuować nim zdążyłem ejakulować.

Bardzo ciekawe, zważywszy że jestem od Ciebie starszy. Więc co najwyżej mogę powiedzieć: Bong, I am your father.