W Guangzhou(chiny) spotykał się komitet prowincji regularnie o godzinie 10 rano. Do sali konferencyjnej wpadł wieśniak z materiałami wybuchowymi i zdetonował bombę. Szef i zastępcy sekretarzy zginęli na miejscu, a wielu innych zostało rannych. Liczba ofiar nie została jeszcze ujawniona.
A gdzie gwiazda Dawida na tej twojej propagandówce? Nie wiesz czemu nie trafi do mediów głównego nurtu?
mam_racje napisał/a:
Ciekawe czy wieść o tym trafi na do mediów głównego nurtu...
Po drugie to przecież Zachód jest teraz miejscem gdzie się ludzi skazuje na więzienie za mówienie prawdy, więc proszę skończ pie**olić, że tam na wschodzie nie ma wolnosci, bo to odwracanie kota ogonem.