Ale przez chwilę jeszcze grało. Jeśli kierowca tego pojazdu zmarł 2 sekundy po pie**olnięciu w kręgle to zmarł z poczuciem smaku porażki i niepowodzenia swojej jakże chwalebnej misji.
A u nas DiscoPolo i inne zj***ne rapy napierają, aż uszy więdną. Jedni nie potrafią śpiewać, drudzy wpadli na pomysł, żeby to połączyć z tańcami i darciem ryja murzynów.