W obwodzie swierdłowskim zmęczony życiem nastolatek skoczył z 16. piętra. Młody człowiek dorastał w szkole z internatem z powodu dysfunkcyjnej rodziny - jego matka ciągle dużo piła.
Moja matka też piła (stary nie) i żyję. Miałem rozj***ne dzieciństwo, ale ch*j, co mnie nie zabije to mnie wzmocni. O to też mam żal do mediów, że jak kaczor powiedział o tym, że polki piją i to w dobrych domach to nikt nie podjął tematu. A dramatów w tak zwanych "inteligenckich" domach nie brakuje. I to kobiety są temu winne!