Jeśli ktoś jest zainteresowany jakie obrażenia itd. to proszę sobie kliknąć tutaj

Co- nie chciało Ci się przetłumaczyć?!

(...)Po uderzeniu Phelan został wyrzucony w powietrze.

Został przewieziony do szpitala ze złamaniami miednicy i kości krzyżowej. Wymagał pięciogodzinnej operacji obejmującej wiele płytek, śrub i zewnętrznych stabilizatorów, aby wyleczyć obrażenia.

Lekarze twierdzą, że zapalony deskorolkarz będzie zmuszony korzystać z wózka inwalidzkiego przez co najmniej następne trzy miesiące.

no to swietnie, a co z poszkodowanym? Czy dostal zwrot za uszkodzenia auta z ubezpieczenia sprawcy? czy wymagal opieki zarowno lekarskiej po kolizji, jak i psychologicznej? czy dostal odpowiednie odszkodowanie od bezmozgiego sprawcy? tam byla informacja, ze sprawca uzbierał ponad £10'000 w zrzutce na rehabilitacje - mam nadzieje, ze to na rehabilitacje kierowcy bo przeciez z jego winy mogl sobie uszkodzic kręgi szyjne.

a bardziej powaznie
j***ny pie**olony bezmozgi cwe* oraz zasrane podwojne standardy. Generalnie kazdy pie**oli o sprawcy kolizji i nad nim sie spuszczaja bo z wlasnej glupoty wyladowal na wozku a o kierowcy ani jednego słowa. czemu to nie dziala w ten sposob kiedy dochodzi do akcji jak w Christchurch?

Gdyby nie samochód to byłaby gleba...

Chłopak przynajmniej ma jakieś hobby i zajęcie. A wy przegrywy tylko zapie**alacie tymi szwabskimi gruzami na kredyt między szkołą dzieciaka, robotą i domem. Zero samorozwoju, realizacji własnych pragnień, gorzej niż roboty. To was jest tutaj żal, nie jego.

Chłopak przynajmniej ma jakieś hobby i zajęcie. A wy przegrywy tylko zapie**alacie tymi szwabskimi gruzami na kredyt między szkołą dzieciaka, robotą i domem. Zero samorozwoju, realizacji własnych pragnień, gorzej niż roboty. To was jest tutaj żal, nie jego.

moim hobby jest napie**alanie z paintballa w samochody (najlepiej w trakcie jazdy autostrada) takich zjebow jak ty. przynajmniej mam jakies zajecie i j***ć ciebie i twoje auto i ciebie