Skazali faceta na śmierć. Jednak był tak bardzo gruby, że się nie
mieścił na krześle elektrycznym. Dieta. Po tygodniu o chlebie i wodzie - zamiast schudnąć, przytył 10 kilo. Na krzesło się nie mieści. Tylko woda - znów przytył 10 kg. Postanowili nic mu nie dawać.
Wiezien zamiast chudnąć, znow przytyl o 10 kg.
- Co jest. Czemu nie chudniesz?
- Jakoś k***a nie mam motywacji...