W sporze poszło o to czy po sraniu, Praszany myją dupę w kucki w rynsztoku, czy tylko skrobią patykiem. Kiedy już mieli wypracować ostateczne stanowisko, ze jednak myje się w rynsztoku, Sirchan zapytał czy z prądem, w stronę domostwa i kuchni czy pod prąd...
Nie żeby mi było żal tych co poszli to pakihejwenu ale jakim prawem podludzie zabijają innych podludzi? j***ne ścierwo sobie hierarchie urządza a to przecież jeden wielki zbiornik z gównem.