koleś który mieszkał w piwnicy po ponad miesiącu chodzenia w tych samych skarpetkach zdjął je, a te wygięły się i skamieniały w nienaturalnej pozycji
materiał własny ale
TO NIE JA
enjoj
ch*j Ci w dupę
dlaczego ? :
koleś który mieszkał w tej piwnicy był zbiegiem który uciekł z poprawczaka
lepiej?
na koniec opie**olił złom niedaleko mojego bloku i narobił mi przypału na policji?
zgas?
cebulaku.
Trzeba było tak od razu, że wpadł do ciebie kolega z poprawczaka.
Jego planem było żeby buchnąć i sprzedać złom.
Wykolegował cie na złom, kasę i sp***olił w siną dal.
Po koledze została ci tylko skarpetka na pamiątkę.
Zrób z niej skarpetkę przytulankę.
Myślę że powinieneś napisać opowiadanie i je zamieścić na sadolu.
Jest smutek, jest akcja, ale i szczęśliwe zakończenie.