Wchodził jak idiota nabuzowany. Rozj***ł drzwi i nagle się skurczył. Ja byn go zapytał dokąd to grubasie? Najpierw szufla do orzyjazdu policji a nie k***a "sory niechcący, niech ktoś to sprzątanie i zapłaci, mnie już nie ma" znam ten typ idioty...
Ja bym mu nasrał na czoło.
Wchodził jak idiota nabuzowany. Rozj***ł drzwi i nagle się skurczył. Ja byn go zapytał dokąd to grubasie? Najpierw szufla do orzyjazdu policji a nie k***a "sory niechcący, niech ktoś to sprzątanie i zapłaci, mnie już nie ma" znam ten typ idioty...
Ja bym mu nasrał na czoło.
Ja bym mu taśtnął dżosza
Wchodził jak idiota nabuzowany. Rozj***ł drzwi i nagle się skurczył. Ja byn go zapytał dokąd to grubasie? Najpierw szufla do orzyjazdu policji a nie k***a "sory niechcący, niech ktoś to sprzątanie i zapłaci, mnie już nie ma" znam ten typ idioty...