"Opublikowane zdjęcie wywołało oburzenie wśród obrońców praw zwierząt. "
Ale psa(suki?) się nie spytają czy się podobało czy nie, bo przecież zwierzątko tak ucierpiało, ono też ma uczucia, bla bla bla..
Za każdym razem jak widzę tego typu zdanie chciałbym żeby jakiś niedźwiedź albo inny borsuk poszedł i wpie**olił takiego jednego "obrońcę". Bo zwierzę też jest głodne.