k***a ale z ryja podobna do mojej bylej. apropo przez sadola troche mi sie w glowie poj***lo,pamietam jak mialem pierwszy raz pukac moja EX, rozbieram ja... na dole.. wszystko okej, zaciekawiony zrzucam z niej stanik (wtedy pierwszy raz mialem zar*chac) a tam decha... i pierwsza mysl 'k***a.. to facet.. a cipe se zrobil.. na bank' - pamietam, ze wtedy ten sex nie byl 'jakos zajebisty' .