Ilość kulek w przegródkach powinna odpowiadać rozkładowi Gausa, czyli tych w środku najwięcej, i tak jest na filmiku.
Moim zdaniem kulki były bezbarwne podczas nagrywania, kompem dorzucono kolory.
Jednak stawiałbym albo na postprocessing albo na pole magnetyczne (dość proste, jeśli barwa jest powiązana z ilością żelaza czy innego materiału ferromagnetycznego). Odwrócony obraz wygląda trochę nienaturalnie, co widać zwłaszcza w dolnej części ekranu (odbijające się kulki i ich eleganckie wpadanie do końcowego slotu).