nie zrozumiałeś napisu i się tym chwalisz. i kto tu jest sebixem

ch*j ze zrozumieniem. Po co takie gówno tatuować?

są jeszcze sentencje typu: życie nie daje życ, nie zabijajcie titanica albo uszy węża na klacie

Gdyby zamiast umrzeć było "odejść" to ten tatuaż miałby w sumie fajny przekaz. A tak to jest sebiksowym bełkotem.

Sebuś trochę poplynął, ale gdyby tak się zastanowić...
"Nie ten umiera co właśnie umiera
Lecz ten, co żyjąc w martwej kroczy chwale
Więc ci, co zginęli, poszli w bohatery
Ci, co przeżyli - muszą walczyć dalej"

A może to dziennikarz Wyborczej, który sobie strzelił dziarę za awans na naczelnego?

@kenzol
Naczelny jest tylko jeden jedyny, nie bluźnij!

"Trzy wiersze z pamięci" Zbigniewa Herberta. W tatuażu nie ma błędu, to cytat. Wystarczyło zapytać wujka Google.

Akurat tekst jest mądry. Inna sprawa, że tatuowanie sobie czegoś takiego na bicepsie daje typowym sebiksonem. No bo będzie widać tylko wtedy kiedy będzie napinka, a napinka jest najczęściej po to aby wyglądać "groźnie"


Dużo fajniejszy byłby tatuaż w formie jakiegoś baneru z tym cytatem, ewentualnie jakaś przypinka. No i oczywiście trochę mniejsze i subtelniejsze.

"Trzy wiersze z pamięci" Zbigniewa Herberta. W tatuażu nie ma błędu, to cytat. Wystarczyło zapytać wujka Google.

I ch*j z tego, że Herbert skoro to takie same masło maślane??? Nie dajmy zginąć poległym - co za bzdura językowa, ale nieeee... czekajcie, to z Herberta... aaaaa to spoko, to zajebiste, bo to z wiersza. Ja pie**olę, Herbert to ameba umysłowa jeśli napisał taki syf bezsens językowy, nad którym spuszczają się w "pegazie" na TVP kultura, a k***a jakiś sebixowy brudnopis jebnął sobie to na bicepsie i ma być spoko, kuul, oridżinal, bo to "z herberta" ?
To jest k***a dramat.

Rozpiera mnie duma jak patrzę na tych polskich patryjotów.

"I ch*j z tego, że Herbert skoro to takie same masło maślane??? Nie dajmy zginąć poległym - co za bzdura językowa, ale nieeee... czekajcie, to z Herberta... aaaaa to spoko, to zajebiste, bo to z wiersza. Ja pie**olę, Herbert to ameba umysłowa jeśli napisał taki syf bezsens językowy, nad którym spuszczają się w "pegazie" na TVP kultura, a k***a jakiś sebixowy brudnopis jebnął sobie to na bicepsie i ma być spoko, kuul, oridżinal, bo to "z herberta" ?
To jest k***a dramat."

Podobny bzdet to "Być, albo nie być" ja nie wiem co to jest i po co ludzie sie nad tym tak spuszczaja jak powinna wystarczyć kaszanka i tania siara. Na ch*j ludzie wymyslili te poezje hurrr durrrr