Za Arnolda zawsze Piwko, w ch*j mam do niego szacunek.

Tyle lat w USA a wciąz nie zgubił akcentu... Chyba komuś tu brakuje motywacji do nauki

Tyle lat w USA a wciąz nie zgubił akcentu... Chyba komuś tu brakuje motywacji do nauki

Jakby zadzwonił gdzieś bez akcentu i się przedstawił, że tu Arnold to w zj***nych Stanach Zjednoczonych Debili nikt by go nie rozpoznał.

Szkoda że nie rozumiem po Angelskiemu

Akcent to znak firmowy. Tak jak ten cały Paskal, co gotuje. Tyle, że w w drugim przypadku to akcent jest denerwujący. Arnoldowi z tym do twarzy.

O ile wiem, Arnold służył w wojsku jako czołgista.

Zgadza się jego Ojciec i Dziadek służyli w wojsku a i tam też go wysłali służył w wojskach pancernych i woził hantle w zasobnikach w czołgu...w jakimś filmie o nim było

Gówno nie motywator. Kwestia z filmu i tyle. Nie widzieliście Gliniarza w przedszkolu czy co?

Zgadza się jego Ojciec i Dziadek służyli w wojsku a i tam też go wysłali służył w wojskach pancernych i woził hantle w zasobnikach w czołgu...w jakimś filmie o nim było

dokładnie w tym filmiku

czy on nigdy nie przestanie grać ?

czy on mówi , żeby srać w gacie bo nie ma łazienki?

dziadkowi arniemu odpie**ala na starość
ale piwo dam bo widzialem filmik jak dochodził do tego co ma

później obejrzę