Tak się w Afryce pozbywa rodziców, gdy są już za starzy by ogarniać jakąkolwiek pomoc w miejscu zamieszkania (chatka z gówna), wtedy na główny placu rozpie**ala im ich najstarsze dziecko łeb, potem robi się ze zmarłego potrawkę podawaną z maniokiem.
To bardzo możliwe, ale możliwe też że to pracownice miejscowego ZUSu wyjaśniają na co może liczyć świeżo upieczona emerytka po nie odłożeniu ani jednej składki