Jednej rzeczy nie rozumiem. Były 2 autokary ale tylko jedna płachta. Nie wyjaśnione dlaczego ten kierowca bez płachty jechał na czołowe... Kierowca miał kłopoty w pracy, rodzinie ? Nie będę umiał zasnąć przez to w nocy... Co do reszty, wszystko ok. realizm po byku.
W końcu ktoś zekranizował ten kawał :
Co się stanie jak autobus pełen cyganów wpadnie w przepaśc?
-Nic się nie stanie!
Gratuluje dla reżysera,poleciał po bandzie i dodał drugi autobus.Szkoda że nie było przepaści ale akcje z rozpie**alaniem sobie łbów bywały mocarne.Tobry był też motyw z tym cyganem supermanem próbującym odzielić dwa autobusy.Oby więcej takich filmów i żeby były na faktach autentycznych.