Szacunek do typa, psa kontrolowal z buta bez problemu, bo tak to wyglada w rzeczywistosci jak sie nie boisz, grubasa startujacego do szmuli poskladal w chwilunie. Troche malo pary w lapach, ale i tak akcja 9/10, mozna opowiadac wnukom.
1. Kotów się nie wypuszcza na dwór, bo to jest k***a proszenie się o to, żeby właśnie pies czy inne coś go pogryzlo. No nawet jak sąsiad swojego bydlaka na siku na swój trawnik puszcza, a ten kota pogoni, to czyja wina, ze kot ma szwy? Koty są inwazyjne, polują na ptaki dla sportu, a potem plaga owadów.
2. Ładnie wyjasnił typa, ładnie psa odganiał. Niech osiatkuje dom i kota trzyma w domu, a jak kot odpie**ala, to niech się z nim bawi.
Za puszczanie psa bez smyczy lub kagańca należy się wpie**ol właścicielowi od razu, i psu również jeżeli ugryzie.
Szacunek do typa, psa kontrolowal z buta bez problemu, bo tak to wyglada w rzeczywistosci jak sie nie boisz, grubasa startujacego do szmuli poskladal w chwilunie. Troche malo pary w lapach, ale i tak akcja 9/10, mozna opowiadac wnukom.