Rozumiem, że cały nabój wyskoczył z zamka,upadł na podłogę w momencie zapłonu?
Nie bardzo rozumiem o czym piszecie.
Na filmie widać czym kończy się wielotygodniowe (?) zaległości w dokładnym uprzątaniu niespalonych drobinek prochu z wykładziny na podłodze. Tam zapaliło się z pół kg prochu...
Taaaak, a od czego się zapaliło? Samo się zapaliło? Nie? No pewnie, że nie... Zapaliło się od od...? No pewnie, że od naboju się zapaliło
Patrz jak ładnie i miło... Tak samo jak smykom tłumaczę zaraz wszystko łapią w trimiga jak Ty teraz