Głównie dzięki tej części zakochałem się na maxa w samochodach. Codziennie z chłopakami napie**alanka w NFS II SE przez jakieś pół dnia a przez resztę czasu GTA II
O ile dobrze pamietam, to ten filmik byl czescia zawartosci gry. Mialem nawet oryginala na PSX, sie napie**alalo na strzalkach, bo mialem ta starsza wersje pada bez analogow
Jezu, jak wchodzi to intro z samochodami to mi aż ciary chodzą. Najlepsze lata przed kompem
Cy...........rg
2013-02-15, 11:00
NFS II, na takim rzęchu to odpalałem, że mi się ciało i bardziej przypominało pokaz slajdów, ale co najlepsze człowiek (dziecko) w ogóle się tym nie przejmowało i wyobraźnią wszystko nadrabiało. Potwierdzam, świetna gra, klimat samochodówki. Teraz gra już nie wymaga znacznego zaangażowania umysłu.