k***a przy takiej prędkości to trzeba albo mieć jaja, albo być bardzo zdesperowanym albo mocno jebniętym. Ponieważ to rosja gość był pewnie tak naj***ny że było mu wszystko jedno. Albo może właśnie się skończyła i stąd ta melancholia bijąca z kroku naszego bohatera? Tam to zamiast żyć na trzeźwo, już lepiej się pod ten sunący powolutku pociąg podłożyć.
trzeba to mieć jaja żeby protestować w kraju rządzonym przez dyktatora, żeby wziąć udziały w jakiś zawodach sponsorowanych przez red bulla czy obronić słabszego przed atakiem. Żeby się położyć na torach wystarczy mieć nogi, na których tam się dojdzie...
"k***a przy takiej prędkości to trzeba albo mieć jaja, albo być bardzo zdesperowanym"
Ja pie**olę a co miał zrobić jak pośpieszny do Leningradu mu uciekł, następny będzie za dwie godziny a na dworze zimno w ch*j? Miał marznąć przed śmiercią?
Hmm szczerze zawsze zastanawiałam się, jak wygląda w sensie dosłownym śmierć na torach. Po tych wszystkich amerykańskich filmach oczekiwałam jakichś dziwnych fajerwerków.
Czemu zawsze kładą się w poprzek i potem często męczą się godzinami bez nóg Jakbym miał wykonać takiego zj***nego czynu, to położyłbym się wzdłuż szyny, głową do pociągu
Czemu zawsze kładą się w poprzek i potem często męczą się godzinami bez nóg Jakbym miał wykonać takiego zj***nego czynu, to położyłbym się wzdłuż szyny, głową do pociągu
Myślę, że to bez znaczenia. Jak położysz głowę, albo szyję na szynie, to brak nóg nie będzie CI doskwierał. Ale chyba nie ma nikogo, kto wypróbowałby oba sposoby i potem jeszcze opowiedział, który lepszy.