Tak właśnie wygląda wynajmowanie prywatnych firm do takich rzeczy. Było by to miasta to by po prostu kolesi dostawał miesięczną wypłatę i wiadomo że by nie jechał. A jak płaca od wylanej wody to k***a jedzie choćby k***a po sam dach naj***ło.
I to jest właśnie pie**olona biurokracja.
Trzeba zrobić ? Według umowy albo przepisów trzeba !
Czekam na następny film, kiedy gość będzie jechał podczas prawdziwej powodzi, gdzie woda sięga jednego metra.
Nie zdziwiłbym się.
Ludzie są poj***ni. Wymyślają coraz to nowsze wynalazki - ale do tego coraz durniejsze przepisy, które zamiast wykorzystywać nasz rozwój w dobrym kierunku - każą nam podążać zgodnie z idiotycznymi dyrektywami.
Krótki przykład.
Światła w Krynicznie - między Wrocławiem a Poznaniem.
Kiedyś przejeżdżało się płynnie i szybko.
Kiedyś ktoś wymyślił czerwone światło na głównej - bo raz na 10 minut z boku wyjedzie jakiś samochód i raz na pół godziny przejdzie pieszy.
Światła i regulacja ruchu na drodze - niby pomysł fajny.
Ale jak z wykorzystaniem?
Po założeniu tych świateł tworzą się pięciokilometrowe korki i godzina czekania na przejazd na drodze krajowej.
Jak wyłączą światła i dadzą migające pomarańczowe - korków zero - a z boku każdy sobie jakoś wyjedzie, nikt nie czeka. Piesi też nie czekają, bo jest ich tak mało.
W kwestii likwidacji świateł, bądź też budowy ronda, ewentualnie lewoskrętu pisała gmina, powiat, były tysiące pism zwykłych ludzi, dziesiątki tysięcy podpisów. I co? I odpowiedź była zawsze taka: "modernizacja nie jest przewidziana, a obecny system jest optymalny według opinii eskpertów".
Konkluzja?
Ludzie idą do przodu - wymyślają różne niepojęte rzeczy dla przeciętnego Kowalskiego.
Ale nawet najprostszą i najlepszą rzecz można poprzez głupie zarządzanie obrócić przeciwko Kowalskiemu.
Rzekomo dla jego dobra i bezpieczeństwa - k***a mać !!!
Nienawidzę, kiedy idiotyczne przepisy regulują nasze życie.
Władza powinna służyć nam, bo my ją wybraliśmy i my z naszych ciężko zarobionych pieniędzy płacimy za ich pensje. A oni zamiast odpłacać ludziom ciągle dopie**alają nowymi debilnymi pomysłami, ograniczeniami, podatkami, mandatami, itp.
