Japie**ole co za rozpie**ol a gościu miał klucz przegubowy a nie nuż

to się już robi nudne

Chłopak już deliberuje ze św. Piotrem na temat swojego ostatniego wcielenia, a ten jeszcze na niego wrzeszczy. Trzeba mu było zdetonować wiązkę granatów na łbie, na pewno wtedy byłby jeszcze bardziej pilnym słuchaczem.

W Meksyku stabilnie...

zakladam, ze dla pewnosci jeszcze funkcjonariusz na jego pogrzebie - show me your hands....

Gdyby miał lizaka w ręce to też by go odj***li.

Ciekawe ile miał gwiazdek