Zapewne nie raz mieliście sytuację, w której śpieszno wam było do tronu bardziej niż Tajom do stania się kobietami sadistica. Pojawia się wtedy nieprzyjemny problem ochlapywania dupy.... Spokojnie! Mam rozwiązanie waszych problemów! O ile nie jesteście pokroju Mr.Hardistica (aka Mr.Drwalu) z pewnością nie cieszycie się zbytnio odłamkami bomby spuszczanej w przestworza oceanu dobroci cywilizacji. Sposób jest prosty, a potrzebujecie:
- sracza bez półki (logiczne)
- 3 odcinki trójsegmentowej srajtaśmy
- 15 sekund wstrzymania pracy dupy
Oto co robicie:
I. Weź trójsegmentowy odcinek srajtaśmy i zegnij go w pięści, by utworzył kulkę. Trochę na obraz tego:
II. Czynność z punktu I powtórz jeszcze 2 razy (logiczne)
III. Skonstruowane w ten sposób 3 kulki wrzuć do wody w klopie. Dobrze by było, gdyby się trochę tam odgięły. Zamortyzują one odłamki i zapobiegną chlapaniu podczas tych upojnych chwil.
Mam nadzieję, że mój pomysł uczynił wasze życie mniej sadolowym. Good luck
Szkoda papieru a dupę polecam myć myjką ciśnieniową co prawda potem cała łazienka jest uj***na gównem z dupy jak i wodą i schodzi tapeta z ścian no ale dupe macie nieskazitelnie czystą a o to właśnie chodzi.
k***a mój brat już dawno na to wpadł, a jak przychodzi do mamy na rosołek to my mamy makaron nitki a On świderki albo muszelki bo mu się broda chlapie.
1. Wrzucamy kilka zwiniętych kawałków papieru toaletowego do kibla i nie będzie chlapać,
2. Wycieramy dupsko jak najdokładniej papierem,
3. Bierzemy prysznic do ręki albo myjkę ciśnieniową, zmaczamy rowa wysokim ciśnieniem, następnie trzemy mydłem i spłukujemy.
Szkoda papieru a dupę polecam myć myjką ciśnieniową co prawda potem cała łazienka jest uj***na gównem z dupy jak i wodą i schodzi tapeta z ścian no ale dupe macie nieskazitelnie czystą a o to właśnie chodzi.
No dobrze autorze, ale co jeśli walimy dwu- lub trójsegmentowca? Pierwsza część topi naszą misterną konstrukcję, a kolejne wysyłają wodę na planetę Twój-anus.