ale takie np. strzelanie do francuza z siedmiu metrów, na strzelnicy, na stojąco, bez nerwów, nie zawsze daje w tarczy tyle dziur, ile wystrzelono pocisków. Nawet u policjantów (naszych).
Na filmach można trafić z biodra, w biegu, z krótkiej lufy, w lewą tylną nogę muchy.
W życiu jest ciut inaczej.
10 strzałów a chłop sp***ala w podskokach? Co on k***a z pistoletu na wodę strzelał a miał zimną wlaną?
adwokat wstaje z telefonem w reku zaraz po tym jak ktos wpie**ala sie na sale, sussy as fuck
Te dwie tamponiary za nim,... wk***iajace jak muchy przy sraniu w lesie...chlopak chce sobie spokojnie pomscic ojca a te sie kleja z glupimi mackami. Empatia zawsze kierowana w strone czynnika antyspolecznego u tych glupich kurew. Hatfu ze tak powiem.