popie**oliło go że tak mówi, bo prawda jest taka że dzisiaj oni, jutro obywatele państwa którzy chcą "obalić nasz dobry rząd" i k***a już państwo policyjne,
ja nie wiem czy k***a ktoś mu opłacił tą debilną mowę czy typ sam z siebie.. terroryści z brodą są na drugim końcu świata a nie u nas w Polsce, że ich akurat tu torturowali u nas w kraju...
Bardzo inteligentny i jednocześnie przezabawny monolog. Mimo tego, że jestem przeciwnikiem propagandy rządowej eremefu bardzo mi się spodobał materiał. Szacuneczek! I piwko
1. Nie wiemy kim byli ludzie mordowani w amerykańskich obozach koncentracyjnych na terenie Polski. Prawdopodobieństwo, że byli to terroryści zagrażający Polsce jest znikome i najprawdopodobniej byli to partyzanci walczący na swej ziemi przeciwko amerykańskim napastnikom. Mogli to być również niewinni ludzie.
2. Ta sama władza, która uczestniczy w napadaniu, uprowadzaniu i męczeniu ciapatych na śmierć jednocześnie urządza łapanki i prześladuje Polaków, którzy słownie dają wyraz niechęci do ciapatej kultury i imigracji - to jest k***a szczyt obłudy i bezczelności, gdy morderca oskarża i sądzi kogoś za złą opinię o ofiarach tego mordercy. Hitler miał więcej przyzwoitości bo przynajmniej nie prześladował nikogo za antysemityzm.
Ktoś tam wyżej napisał ze terroryści są na drugim końcu świata, a ja bym chciał tylko przypomnieć że pewien żołnierz z Anglii też tak myślał i pewnie bardzo się zdziwił jak owy terrorysta odciął mu głowę na środku drogi w jego własnym kraju. Według mnie takie działania jakie stosują służby specjalne do wyciągania informacji są jak najbardziej słuszne i na miejscu, bo niby jak by to mieli robić ? Poprosić ładnie i dać żelki ?
Super, tylko Olbratowski jakoś pominął fragmenty raportu mówiące o nikłej skuteczności tortur (pozyskiwanie fałszywych zeznań, jak przy torturach inkwizycyjnych) i o 20% (sic!) źle zidentyfikowanych torturowanych.
Amerykanie robią więzienia a następnie tworzą raport, w którym problemem jest, że znajdowały się w Polsce, po czym będziemy przepraszać cały świat mechanizm identyczny jak w "Polskich obozach śmierci"