18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ruscy łowcy tornad

Suspens • 2015-08-11, 00:53
Pierd Boga nad Rosją.


Górnik_Roku

2015-08-11, 00:55
Pierd Boga nad Rosją to był w 1986 w Czarnobylu.

Patolog00

2015-08-11, 02:58
Do szkoły języków się uczyć baranie.

yui_hjk_777

2015-08-11, 09:10
W Rasyji i jeszcze Święte Boski Gazy to należy się piwo.

nowynick

2015-08-11, 10:39
Opis z dupy, mówią po angielsku z charakterystycznym amerykańskim akcentem i jadą pickupem po prostej równej drodze... Ruscy pełną gębą...

Suspens

2015-08-11, 15:10
Bo to są amerykańscy ruscy. #potwierdzoneinfo

;)

jur

2015-08-11, 21:50
To są dopiero żniwa ! maja rozmach sk***ysyny

boldrik69

2015-08-12, 19:17
A to nie są amerykanie przypadkiem ?

Mercury001

2015-08-13, 18:03
To są przecież Amerykanie :D Żółta przerywana linia, pick-up, wyposażenie, akcent + język, emocje, sposób nagrywania, i najważniejsze: w ZSRR nie nagrywają TORNAD, tylko wypadki drogowe ;-) Autorze - nieuważnie oglądałeś ten filmik przed zamieszczeniem w portalu.

quniu88

2015-08-13, 18:10
Autor myśli, że jak coś ukradł z ruskiej strony to ruscy kręcili... to tak jakby twierdzić, że wypadki na sadisticu sa wszystkie nagrane w Polsce :D co te wakacje robią z dziećmi, za dużo wolnego...

Bratyslav

2015-08-13, 18:10
Ale to jest piękne. Raz w życiu chciałbym uczestniczyć w takiej wyprawie.

prawiebezglowy

2015-08-13, 18:40
szhuurwa, z ta beczka to klimat jak z "Twistera" :amused:

Breko

2015-08-13, 20:11
I mają najnowszą sondę Just Fly 2000.

swampman

2015-08-13, 20:43
suka bliać idy na ch*j

uho82

2015-08-13, 22:39
Bratyslav, uwierz mi, nie chciałbyś. ja przeżyłem trąbę powietrzną w Polsce. popatrz sobie na Yt trąba powietrzna Bory Tucholskie. w najszerszym miejscu około 400 metrów lasu było wyrwane, same kikuty z drzew. Byłem wtedy z żoną, teściową i szwagrem w lesie wyrabiać drzewo na opał. w pewnym momencie zrobiło się ciemno i dźwięk jakby padał grad wielkości piłek do tenisa (to było straszne). sp***alaliśmy czym prędzej do samochodu przed gradem, a co się okazało to była trąba, która wyrywała drzewa, stare drzewa. w życiu nie czułem się tak przestraszony widząc jak drzewa przewracają się na drogę, odcinając drogę ucieczki. normalnie od tego miejsca gdzie byliśmy, samochodem jedzie się do 5 minut, a wtedy wracaliśmy 5 godzin, dobrze tylko, że mieliśmy piłę motorową bo inaczej musielibyśmy zostawić samochód w lesie i zapie**alać na piechotę. wiem, że nie daleko, ale samochód był wtedy niezbędny. uwierz mi nie chciałbyś.