Niby rumuńskie niby niedźwiadki a zachowują się jak murzynki.

hmmm.. dywanik pod kominek+2x male przed fotel

wielkie aj waj nigdy nie lataliście na szaber? jabłka, groszek i te inne....

Tego przy furtce poniosło, nie lepiej było mu ją normalnie otworzyć?

Nie spodziewałem się, że po czymś takim łatwo przejdą.

Jakie one Rumińskie, w Rumuni już cyganie dawno zjadli wszystkie niedźwiadki.

Z serii sadol bawi i uczy: niewielu ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że największym rezerwuarem niedźwiedzia brunatnego w tej części Europy jest właśnie Rumunia. W Polsce niedźwiedzie brunatne przebywają jedynie tymczasowo, po czym wracają w okolice Rumunii przez Słowację i Ukrainę. Ich liczba u nas zwykle waha się w granicach 100 - 300 sztuk i jest to o wiele mniej w porównaniu choćby do wilka szarego, który ostatnio się rozbestwił i jego populacja liczona jest w rzędach 1500 - 2500 osobników.