18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Ruch uliczny w Bangladeszu

Duczki1234 • 2024-04-24, 11:27
W kraju gównem i ściekiem płynącym licencję szofera otrzymuje się po zdaniu egzaminu przeżycia dnia w ruchu ulicznym .Zdawalność jest bardzo niska




HermanVonSztolc

2024-04-24, 23:05
Popatrz na te budynki na drugim planie, to wygląda jak obraz po apokalipsie, klimaty PostApo

Pablohasan85

2024-04-25, 11:30
Heliar napisał/a:

To wszystko konkurencja, multum przewoźników, którzy się zwalczają.
Hindusi po takiej szkole jak tam mają, na pewno mają większe umiejętności manewrowania od naszych kierowców. Jak ja widzę kierowce w Polsce, który swoją puszką się toczy i blokuje ruch, bo nie jest pewien czy zmieści się w 4 metrowy przejazd, to mam ochotę wyjść i mu zaj***ć.
Obowiązkowo powinien być egzamin co 10 lat i teoria i praktyka. Każdego kto nie zda po 3 razach, dożywotni odwalić.



Ale co ma ja umiejetnosci manewrowania do bezpiecznej jazdy i znajomosci przepisów. Kazdy kto szybko kreci kierownicą to dobry kierowca? Jak te k***y w centrum Warszawy skręcają w lewo z prawego pasa. Wczoraj jechałem autostradą a na lewym pasie kozojebca w Priusie jedzie 50 na godzine i ni ch*ja nie zjedzie....

winters506

2024-04-25, 13:59
Bangladesz. Mój brat pojechał tam na 3 tygodnie. Po powrocie opisał go tak: wyobraź sobie, że na miejskie wysypisko śmieci przywozi się 200 tysięcy ludzi i każe się im tam żyć. To jest Bangladesz.