niedosc ze motop*zda to debil widac ze tamten wraca na swoj pas to zamiast go wpuscic to sie wpie**ala i trabi zjeb jeden. a potem te wyprzedzanie to ... szkoda ze tamten go nie jebnal bylo by z pozytkiem dla swiata
Znaczy generalnie to i tak nie powinien wyprzedzać osobówki z lewej, gdy ta wraca na ten "wolniejszy" pas, tamten z kolei powinien uważać jak zjeżdża. Ale przy tej ostatniej akcji na miejscu motocyklisty musiałbym zatrzymać się i zmienić galoty.
Bliski i daleki Wschód ma w dupie przepisy ruchu drogowego. Możesz jechać drogą jednopasmową jednokierunkową prawidłowo, a i tak ktoś będzie jechał z przeciwka. U nas powoli też do tego dochodzimy.