Lekarz dzwoni do swojego pacjenta:
-Witam Pana, przyszły wyniki badań. Mam dobre i złe wieści.
-O cholera! Jak brzmią dobre wieści?
-Według badań zostało Panu 24h życia.
-To straszne! Co może być gorszego?
-Próbuję się z Panem skontaktować od wczoraj.
Ten żart nie ma najmniejszego sensu. Jak dobra wieść może brzmieć "zostały Panu 24h życia"?
No nie wiem jak wy, ale ja bym na miejscu zesrał się z miejsca na tęczowo z całej tej radości.