brawo! nie można z siebie szczoty robić. Ta co gościa zaatakowała- nie jest kobietą. Ukłon dla gościa- szkoda ze z tego luja obrotowego nie wytipiła.
Jeszcze raz SZACUN dla gościa!
Raz w życiu podniosłem ręke na kobietę. W sumie to bardziej nogę. X lat temu na pewnej imprezie jedna dupeczka na palarni wielokrotnie truła mi dupę, żebym jej dał numer do mojego ziomka bo widziała, że siedzimy razem w loży. Jako dobry kolega zapytałem kumpla czy chcę to rozegrać czy nie no i mówi, że nie. Grzecznie pare razy powiedział owej damie, że nie mogę podać numeru gdyż jest zajęty i nie będzie zainteresowany i, że jak bardzo chce to ma sobie sama do niego podbić. Naj***na szmata nie rozumiała tego albo p*zda ją swędziła zbyt mocno. Po kilku takich namolnych konwersacjach wk***iłem sie i własnie na tej palarni powiedziałem jej dość agresywnym tonem, że ziomek powiedział mi, że mam zakaz dawania Ci jego numeru bo jesteś zwyczajnie brzydka. Ja sie odwróciłem a te j***ne k***isko wylało mi cały kufel piwa na głowę w środku imprezy. Odwróciłem się z powrotem i wyj***łem jej fronta na brzuch tak, że wpadła w drzwi do palarni. Jako iż moi znajomi byli na bramce i opisałem im całą sytuacje to ona i jej dwie przygłupie koleżanki które darły p*zde, że jestem poj***ny zostały wyprowadzone z lokalu. Więc k***o jedna z drugą jak chcesz być traktowana jak dama to się odpowiednio zachowuj.