Dobre na ostatnim filmiku jak ratownik najpierw ostrożnie i delikatnie układa aparat żeby się nie porysował a dopiero później idzie do zwijającego się z bólu gościa.
Silver.Surfer a co miał rzucić aparatem żeby zaoszczędzić 2 sekundy? Co miał niby zrobić, gość nie miał przerwanej tętnicy, żeby liczyła się każda sekunda.