18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

rotmistrz Feliks Hodun ps."Huragan"

PoloniaJuby • 2015-04-13, 21:15
Cytat:

Odwiedziliśmy dziś rotmistrza Feliksa Hoduna ps."Huragan" urodzonego w 1917 roku w patriotycznej rodzinie w Długołęce. W 1932 mając wstępuje do organizacji konnego przysposobienia obronnego Krakusy. W 1935 roku na ochotnika wstępuje do 9 Pułku Strzelców Konnych w Grajewie, gdzie rok później kończy Szkołę Podoficerską z awansem na stopień kaprala. Od września stacjonuje w ramach 3 Szwadronu Pułku w Osowcu. W ramach mobilizacji przedwrześniowej szwadron skierowany jest do Izabelina koło Wołkowyska. Bierze udział w obronie Grodna. W trakcie działań wojennych - awansuje na plutonowego.
29 września bierze udział w walce pod Dolistowem dostaje się do niewoli sowieckiej z której udaje mu się zbiec. Już w grudniu 1939 roku jest zaprzysiężony w ramach Związku Walki Zbrojnej pełni funkcję podoficera broni i wyszkolenia. W maju 1944 roku rozkazem Pułkownika Władysława Liniarskiego awansowany do starszego sierżanta, otrzymuje Krzyż Walecznych. Po wkroczeniu Armii Czerwonej za zgodą komendy Armii Krajowej jest skierowany do Służby Ochrony Kolei.
W sierpniu 1945 aresztowany przez UB w Białymstoku - wytrzymuje presję i bez aktu oskarżenia zostaje zwolniony.
W 1947 ujawnia się na mocy amnestii wraz z całą kompanią WiN-u z Długołęki.
W późniejszym okresie przenosi się do Wysokiego Mazowieckiego a później do Białegostoku gdzie podejmuje pracę w Banku Rolnym oraz Powiatowym Zarządzie Dróg. W 1978 przechodzi na emeryturę. Przez cały ten czas swej pracy zawodowej znosi wypominanie mu sanacyjnej przeszłości. W maju 1999 roku awansuje na Podporucznika a następnie Rotmistrza. Ciągle czuje się Polskim Kawalerzystą. Obecnie mieszka w Białymstoku




A tutaj pieśni wojskowe które na spotkaniu zaprezentował Rotmistrz Hodun

Cześć i chwała bohaterom!!



androgenius

2015-04-13, 21:18
niechaj śpiewa "tralala"














rok mu daję, góra dwa :amused:

dominator76

2015-04-13, 21:27
gdyby nie on nie świergolił byś po ruskie i robił loda kacapom!

androgenius

2015-04-13, 21:33
dominator76 napisał/a:

gdyby nie on nie świergolił byś po ruskie i robił loda kacapom!



smutny ch*ju :wytrysk:

snksnake

2015-04-13, 21:47
androgenius napisał/a:



smutny ch*ju :wytrysk:



Kacapski ch*ju :idzwch*j:

Szef

2015-04-13, 22:03
Smutne, że to już tylko kwestia 10 - 15 lat zanim odejdą ostatni świadkowie II Wojny Światowej. Wraz z nimi na zawsze zniknie wiele pasjonujących historii, przy których chowają się największe Hollywoodzie produkcje.

Kiedyś dzieci zbierały się posłuchać dziadka "Jak to kiedyś było". Teraz robi to telewizja... :P

androgenius

2015-04-13, 22:03
snksnake napisał/a:



Kacapski ch*ju :idzwch*j:



Londyński ch*ju :amused:

Siberian_Meat_Grinder

2015-04-13, 22:37
medalami się obwiesił jak sowiecki "jenerał" - ch*jowo to wygląda. Dzięki ci Boże za baretki ...

maxiq

2015-04-13, 23:10
androgenius napisał/a:



Londyński ch*ju :amused:


.
tęczowa ulicznico 8-)

bowmanek

2015-04-13, 23:29
Niechaj żyje i lat dwieście. Tacy ludzi zawsze są potrzebni. Dziadek się bardzo dobrze trzyma.

"Przez cały ten czas swej pracy zawodowej znosi wypominanie mu sanacyjnej przeszłości." - k***ica człowieka bierze, jak czyta coś takiego. Niestety jeszcze sporo komunistów po tym świecie pełza. ch*j im w dupę. Szkoda, że Korwinowi nie udało się przepchnąć ustawy lustracyjnej.