18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Rosjanin, który po pracy buduje czołgi

marian39 • 2014-01-09, 12:35
"Rzemieślnik z wioski leżącej w rejonie Nowosybirska, Wiaczesław Werjowoczkin, jest znany nie tylko w swojej rodzinnej wsi. Poza swoimi codziennymi obowiązkami Wiaczesław znalazł sobie hobby - w garażu tworzy wierne repliki czołgów i pojazdów pancernych z okresu II WŚ.

Swoją dodatkową działalność rozpoczął ledwie kilka lat temu, kiedy w jego ręce wpadły plany ciężarówki Studebaker, którą Rosjanie otrzymali od Amerykanów w ramach programu Lend-Lease. Przy użyciu jedynie podstawowych narzędzi posiadanych w garażu pan Werjowoczkin stworzył idealną replikę tego znanego samochodu. Tak mu się to spodobało, że na nim nie poprzestał - teraz rzemieślnik wyszukuje plany w internecie i otrzymuje z całego kraju od miłośników drugiej wojny światowej.


Co prawda przed domem stoi "jedynie" sześć pojazdów, ale jak sam zainteresowany mówi zbudował już ponad 30 czołgów i pojazdów opancerzonych. Ponieważ jest jedyną osobą produkującą tak dokładne repliki, częstymi klientami Wiaczesława są muzea czy producenci filmowi (m.in. największy producent z Moskwy - Mosfilm). Spostrzegawczy widzowie będą mogli wypatrzeć dzieła hobbysty w filmie "Stalingrad", który pojawił się w kinach pod koniec ubiegłego roku.

Spod ręki pana Werjowoczkina wyszły pojazdy konstrukcji radzieckiej, niemieckiej i amerykańskiej, między innymi legendarny Tygrys, BT-7, BTR-40 Katiusza, M4A4 Sherman czy M3 General Lee. Kadłuby były budowane z metali zdobytych za złomu, a do napędu posłużyły silniki wyciągnięte z rosyjskich samochodów takich jak UAZ, GAZ-52 i innych ciężarówek i traktorów.

Nie dość, że Wiaczesław stara się podtrzymać pamięć o historii, to jednocześnie dba o jak najbardziej współczesną młodzież. Kiedy rzemieślnik spostrzegł, że koledzy z otoczenia jego wnuka często sięgają po narkotyki i alkohol, zaprosił ich do wspólnej budowy czołgu. Młodzież ochoczo przystąpiła do pracy i tak się wciągnęła w to zajęcie, że nie myślą nawet o spędzaniu wolnego czasu "na ulicy". Pan Werjowoczkin powiedział, że skoro w ekipie ma teraz tak dużo młodych ludzi, to będą mogli budować jeszcze więcej czołgów."


Zajumane z joemonster.














Ek...........em

2014-01-09, 12:53
marian39 napisał/a:

Spostrzegawczy widzowie będą mogli wypatrzeć dzieła hobbysty w filmie "Stalingrad", który pojawił się w kinach pod koniec ubiegłego roku.



Oglądając film zwróciłem uwagę na czołgi bo wyglądały na autentyczne. :-)
Facet odwalił kawał dobrej roboty. Zamiast doczepiać do sowieckich czołgów blachę aby wyglądały na niemieckie wykonano realistyczne kopie w skali 1:1.

SexRex

2014-01-09, 15:46
Pozytywny facet. Nie dość że ma zajebistą pajsę, to jeszcze potrafi zarazić nią innych. Piwko! :D Ciekawi mnie skąd bierze plany i materiały na budowę replik.

marian39

2014-01-09, 17:05
Co do planów, to jeżeli dobrze pogrzebać w necie wszystko się znajdzie. Modele plastikowe w skali np.1:16 są wiernie odwzorowane więc łatwo przenieść skalę na wymiary prawdziwe 1:1. Druga sprawa odciąga młodocianych od patologii panującej w Rosji.

necrofallus8

2014-01-09, 19:26
No to świat będzie miał przej***ne, jak każdy ruski w domu będzie miał czołg...

Brzydkii

2014-01-09, 19:28
Dla pana duży browar bo nie dość, że stara się pokazać historie to jeszcze zaciąga do tej pracy młodych. Kurde sam bym chciał zbudować Tygrysa:)

Mr Twincal

2014-01-10, 01:06
Znakomity przykład potęgi pasji i determinacji! Repliki przepiękne, realistyczne w każdym calu, cud, miód i orzeszki. A że przy okazji robi coś pożytecznego dla młodzieży, to już w ogóle czapki z głów! Zimny browiec jak nic się należy!

Robcio1207

2014-01-10, 07:54
Zajebiste po prostu. Tylko jestem ciekaw jak te repliki wyglądają od środka. Bo raczej nie znajdziemy tam wiernie odwzorowanego wnętrza, bo jak tutaj ze złomu zbudować działo czy radio. Ma ktoś więcej fotek?
Swoją drogą, to ciekawy patent musi gość mieć na pancerz, bo gdyby jego grubość odwzorował w 100%, to za ch*ja silnik z GAZ'a czy innego radzieckiego auta by go nie ruszył. Ze zdjęć jednak widać, że jest grubo przy włazach.

cz...........00

2014-01-10, 07:57
Mają rozmach sk***ysyny....

JURIJ_77

2014-01-10, 07:58
Brzydkii napisał/a:

Kurde sam bym chciał zbudować Tygrysa:)



mam nadzieję, że nie tak jak ten pan - na podwoziu od BWPa ... super pasja - sam na emeryturze chciałbym znaleźć pieniądze żeby się zająć podobnym hobby, ale ... wierności odwzorowania oryginału w tych replikach może doszukać się jedynie totalny laik.

Żeby nie było, że tylko narzekam - z tego co widać na zdjęciach, najlepiej mu chyba wyszedł BT-7 :)

Fu...........66

2014-01-10, 08:41
Sory, ale te repliki nie wyglądają na wiernie odwzorowane, pomimo że budowane od podstaw, to posiadają tę samą wadę, co okryte makietami sowieckie czołgi stylizowane na inny model czołgu. Mianowicie układ jezdny. W T-34/76 i Panzer II wygląda nienaturalnie. Natomiast w Tygrysie, to już kompletna tragedia, kalectwo, monstrum na cienkich nogach... Gąsienice za wąskie, koła nośne ustawione w jednym rzędzie, a nie w układzie szachownicy.

Devianto

2014-01-10, 08:54
I potem idź na rapsa do takiego gościa :D !

pikpok

2014-01-10, 08:57
Chłop się po prostu przygotowuje do wojny ot co.

Suka_Blyat

2014-01-10, 12:05
To ja czekam niech zbuduje Jagdtigera. Albo lepiej Mausa :amused:

Qu...........ec

2014-01-10, 12:20
Ruskie sie zbroją jak tylko mogą :amused: