Oj tam, oj tam, nie można przecież relacji z kobietami sprowadzać do miętoszenia cycuchów... To takie cholernie płytkie... Czy mężczyźni są płytcy i ograniczeni? Ja się tak nie czuję, dlatego oprócz bawienia się piersiami, lubię także np. złapać za tyłek, czy zabłądzić czymkolwiek innym gdziekolwiek indziej.
Z takim nastawieniem chłopaczki, to ja życzę wam długich i owocnych związków z własną kończyną, raczej na coś więcej liczyć nie możecie
Z takim nastawieniem chłopaczki, to ja życzę wam długich i owocnych związków z własną kończyną, raczej na coś więcej liczyć nie możecie