Szkoda że ucieło przed tym jak ten pies ją wydymał

Na ch*j tam ten dywan?

Na ch*j tam ten dywan?

Bo ich stać na to żeby tam był

Pewnie Rosja, tam zawsze musi być dywan, niekoniecznie na podłodze.

to jest latający dywan

Przynajmniej pies się nie zesrał

Na smalec kundla

mogl ja jeszcze zr*chac

Ten zasrany dywan. Szkoda, że nie wpadła w ciepłego kloca.

Bo ich stać na to żeby tam był

myślę również że ich stać na to żeby trzymać gówno na głowie, ale kolega pytał na ch*j?

myślę również że ich stać na to żeby trzymać gówno na głowie, ale kolega pytał na ch*j?

Zabawne, ale jednak wkradł Ci się błąd logiczny. Gówno na głowie jest obrzydliwe i nie ma się czym chwalić, natomiast ten dywan może być XIX wiecznym zabytkiem za 15.000€. I trzymasz go na tarasie, bo możesz.
Kolega równie dobrze może zapytać na ch*j komuś bohomazy Picassa na ścianie.