Takie mnie naszły przemyślenia. Społeczności robotów nigdy nie powstaną. Dowiodę to przez sprzeczność. Załóżmy, że społeczności robotów istnieją. Jak wiemy roboty działają na algorytmach. Gdy mały robot spyta tatę robota czy może przeteleportować się by pograć w piłkę z kumplami z Alfa Centauri to ojciec powie spytaj matki. A matka spytaj ojca. W ten sposób robocia dojdzie do zawiechy.
Quod erat demonstrandum.