Oj tam oj tam, jak polska ekipa zarobasów na kampingu spalila po ostrym melanzu domek, i dwa bardzo stare drzewa wymagaly wycinki,
Mało braklo a kilka pieczystych by było, byli tak zjarani/wypici ze na drugi dzień szukali pokitranych pieniędzy w zgliszczach
To cichosza była.
Niemiaszek, właściciel kampingu, przez rok plakal jak wspominał.

Niestety, głównie taki "element" wyjeżdża za granicę Polski do pracy. Poprzez co mamy taką, jaką mamy renomę na świecie. Większość to patologia, nieudacznicy uciekający z kraju bo w Polsce źle, wiadomo jak się nie chciało uczyć, ma się dwie lewe rączki to jak ma być dobrze? Człowiek wykształcony, zaradny może w Polsce zarobić dość przyzwoite pieniądze, tylko trzeba nie być debilem i nie dać się wykorzystywać oraz znać swoją wartość. Wyjazd tej niszowej warstwy społecznej ma swoje plusy, im więcej tego wyjedzie tym mniej zostanie w kraju.

Polak nawet tak odprowadzany, rzucałby k***ami na lewo i prawo. Można poprosić o te źródła z tematu ?

Trzeba być wybitnym żeby w Holandii zostać zgarniętym przez policyjnych.

Byłem ostatnio, co trzecia osoba to ciapaty, murzin albo azjata i właśnie oni trzymają poziom. Niestety to biała rasa robi tam rozpie**ol. No dobra, murzyny też się czasami napie**alają ale rzadko bo nie mają na to siły chodząc upie**oleni zielskiem 24/7. Ostatnio pracownik baru (niestety biały) rozj***ł połowę kawiarni bo mu jakiś typo ciśnienie podniósł i też go musieli policyjni zgarniać

No i to jest właśnie nasza patologia na zachodzie. Nie gwałci 14latek, nie wysadza się w szkole, nie dźga policjantów. Po pijaku zaj***ł browara i grzecznie daje się odprowadzić za nogę.
PS. A poza tym Polak, a nie "polak". Mała to se można pisać np. żyd.

No co ty k***a nie powiesz

@up
Uuuu. No to nim pozamiatałeś.

Mieszkam w Holandii ponad 5 lat i mógłbym napisać pamiętnik o wyczynach naszych rodaków za gramanicą... Jak mnie odpowiednio zmotywujecie to podzielę się z wami kilkoma opowieściami

@up

Nie bądź p*zda, załóż temat. Masz wirtualne piwo na zachętę

@upup ode mnie tez

KRADŁ PIWO - nie zabił, nie pobił, nie zgwałcił ale był pijany i był/jest Polakiem i ch*j, trzeba zdeptać i zgnoić, a jak brudas coś odjebie to zamiatamy pod dywan. j***ć unię i poprawność polityczną.

@up

Aha...jak tylko kradł, to wszystko ok Oj polaczki, polaczki...

Aha...jak tylko kradł, to wszystko ok Oj polaczki, polaczki...

Taka antypolska k***a jak Ty nigdy nie zrozumie, że "Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie"

Ostatnio był reportaż o polskich pracownikach w Holandii. Płacą im rzekomo 120EUR za dwa tygodnie pracy, więc za co mają się naj***ć?

Jak mają 40 godzin tygodniowo to dostają +/- 190-225 Euro na czysto na tydzień w zależności od stawki jaką daje zakład.

W związku z tym że spora liczba pracuje mniej godzin np 10-20 tygodniowo to i kasa jest mniejsza. Teoretycznie jak się ma mało godzin to się nie płąci za domek, ale to już zależy jak agencja to respektuje.

Prawda jest taka że jak sobie wezmą do Holandii typa który nie umie nawet normalnie po Polsku a co do piero w innym języku to zazwyczaj (choć nie zawsze) ch*ja tam popracuje, bo go niema gdzie dać do pracy. Czasem nawet ogarnięci ludzie mają pecha ale to już zależy jak się trafi.

Jak ktoś z was chce jechac do wiatrakó zarobić to nie liczcie na więcej niż 225Euro na tydzień do ręki. Więcej mają ci którzy jebią po 70 godzin ale i podatek wyższy. No i większość prac albo ch*jowa albo robią z was murzynów za czasów niewolnictwa. W sumie jest jakies 5-10% szans na trafienie w dobre miejsce.

https://www.sadistic.pl/kwiat-polskiej-sily-roboczej-w-holandii-vt458277.htm#5033604 łapcie temat !