18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Robotnicy drogowi

pscoa • 2017-11-24, 12:29


Robotnicy drogowi nie potrafią się dogadać

~Velture

2017-11-24, 12:40
Ciekawy jestem czy oni chociaż wiedzą kto z kim walczy i o co czy tak po prostu każdy z każdym o gówno.

Budrys2000

2017-11-24, 12:58
O co mogli się poklócic kładzacze asfaltu?
Jakieś pomysły?

mygyry

2017-11-24, 13:06
@up Ktoś podpierał się o nie swoją łopatę

patryko93

2017-11-24, 13:25
Budrys2000 napisał/a:

O co mogli się poklócic kładzacze asfaltu?
Jakieś pomysły?



ktoś oszukiwał podczas składki na browary

19WTJ89

2017-11-24, 13:25
Budrys jako że jest to Rosja mniemam że o wódkę .

banerr

2017-11-24, 13:58
A zielonej to chyba sędzia.

poligon6

2017-11-24, 15:15
Szwagier dowodzi taka banda, znaczy doglada projektu by jakis baran przypilnował wyprofilowania zakrętu itp. I opowiada jaki ma tam hyde park. Mistrza miał koles który w przerwie obiadowe, jechał r*chać żone innego pracownika jak robili niedaleko jego domu.

Napie**oleni ludzie to norma, dlatego sa dwie kasty, ci co nie pija i maja kursy np na koparke, prawo jazdy na C i reszta co mieli łopata. Ci pierwsi maja lepsze wypłaty, drudzy ich nienawidza i odpie**alaja numery typu odkrecanie przewodów z hydraulika, spuszczanie powietrza czy paliwa.

W poniedziałek wiekszość na kacu albo jeszcze pijana. Czes chodzi rotacyjnie, tzn jak skonczy mu sie ciąg i kasa to idzie na 2-3 tyg do roboty, a że ludzi nie ma to trzeba take szmaty brać. Kolesie potrafia opie**olic 8 piw na przerwie obiadowej (30 min), w przemycaniu alkoholu do pracy sa mistrzami, w zbiornikach od spryskiwaczy w kole zapasowym, dobrz że w dupe sobie nie wsadzaja.

Poziom intelektualny , czytanie maja opanowane na poziomie dziecka z podstawowki, składaja sylaby, zapis fonetyczny, niektórzy maja problem z wysłowieniem sie i to na trzeźwo. Zainteresowania poza alkoholem nie stwierdzono, nawet sport w TV, samochody i tym nie meczace intelektualnie rozrywki.

I sa to młode roczniki niektórzy skonczyli kariere na podstawówce, znaczy nie skonczyli gimnazjum, jak ktoś skonczył zawodówke to dostaje tytuł magistra w robocie.

Kolejna rzecz higiena. Odór przetrawionego alkoholu jest powszechny, jak smród niemytych nóg. Zapachy paszczowe, czyli zgnite zęby to norma, młode chłopy po 20 kilka lat maja czasami po kilka zebów z przodu a z tyłu ruina. Rekordzisci potrafia sie zima nie myc tydzień a nawet dwa. latem troche lepiej bo spoceni przynajmniej sie opłucza wodą.

No ale trzeba jakos zarzadzać tym materiałem biologicznym by wykonał najprostsza czynność.

htp

2017-11-24, 19:02
poligon6 napisał/a:

Szwagier dowodzi taka banda, znaczy doglada projektu by jakis baran przypilnował wyprofilowania zakrętu itp. I opowiada jaki ma tam hyde park. Mistrza miał koles który w przerwie obiadowe, jechał r*chać żone innego pracownika jak robili niedaleko jego domu.

Napie**oleni ludzie to norma, dlatego sa dwie kasty, ci co nie pija i maja kursy np na koparke, prawo jazdy na C i reszta co mieli łopata. Ci pierwsi maja lepsze wypłaty, drudzy ich nienawidza i odpie**alaja numery typu odkrecanie przewodów z hydraulika, spuszczanie powietrza czy paliwa.

W poniedziałek wiekszość na kacu albo jeszcze pijana. Czes chodzi rotacyjnie, tzn jak skonczy mu sie ciąg i kasa to idzie na 2-3 tyg do roboty, a że ludzi nie ma to trzeba take szmaty brać. Kolesie potrafia opie**olic 8 piw na przerwie obiadowej (30 min), w przemycaniu alkoholu do pracy sa mistrzami, w zbiornikach od spryskiwaczy w kole zapasowym, dobrz że w dupe sobie nie wsadzaja.

Poziom intelektualny , czytanie maja opanowane na poziomie dziecka z podstawowki, składaja sylaby, zapis fonetyczny, niektórzy maja problem z wysłowieniem sie i to na trzeźwo. Zainteresowania poza alkoholem nie stwierdzono, nawet sport w TV, samochody i tym nie meczace intelektualnie rozrywki.

I sa to młode roczniki niektórzy skonczyli kariere na podstawówce, znaczy nie skonczyli gimnazjum, jak ktoś skonczył zawodówke to dostaje tytuł magistra w robocie.

Kolejna rzecz higiena. Odór przetrawionego alkoholu jest powszechny, jak smród niemytych nóg. Zapachy paszczowe, czyli zgnite zęby to norma, młode chłopy po 20 kilka lat maja czasami po kilka zebów z przodu a z tyłu ruina. Rekordzisci potrafia sie zima nie myc tydzień a nawet dwa. latem troche lepiej bo spoceni przynajmniej sie opłucza wodą.

No ale trzeba jakos zarzadzać tym materiałem biologicznym by wykonał najprostsza czynność.


Ale prawo głosu mają takie samo, jak profesor uniwersytetu :)

mesjans

2017-11-27, 00:16
Tak to jest jak wszyscy mają te same koszulki, nie wiadomo komu kibicować.