Na wideo sie fajnie oglada, na zywo czasem nie wiadomo co sie dzieje a jeszcze popelnisz blad to dostaniesz gonga, a czasem pare gongów jak sie chlop rozpedzi.
Uwaga jestem znawcą, 3 razy byłem na treningu - ringowym od ręczników, tym samym ZNAM SIĘ.
skoro materiał kolegi, to kilka słów krytyki. Nie HEJT tylko uwagi.
Spoko akcja z kamerą. Kiedyś mieliśmy fotoreportaż i trener mówi dajcie z siebie sporo, i aby wasze ruchy były szybkie pewne. Każdy ucieszony mimo 24-28 lat, będziemy znani, zdjęcia i takie tam. Wychodziły nam te same bądź podobne sekwencje w ciosach, w kluczach, kimurach. Widzę podobieństwo "stresu" że kombinacje są takie same. Tak to trening, nie kiedy robi się te same sekwencje całyczas, ale skoro jest to pokazówka (IMO) wartowałoby dołożyć jeszcze LOWKICK, FRONTKICK, więcej kolan i łokci.
Szybkość OK.
Nogi spoko ułożone.
Garda, również. Podciągasz rękę w czasie highkicka.
PROPS - za zajawkę.
Przechodziłem przez Muay Thai, Boks, MMA - przez ten ostatni wypadłem z obiegu, po nie udanym supleksie kontuzja na kilka lat.
Przy high kicku za bardzo prawa ręka odlatuje
nie rozumiem jak to jest że jak kopią to ręką machają jakby muchy odganiali...
uprzedzam pytanie, tak troszkę się w to bawię, i jakoś potrafię kopnąć tak żeby nie dostać bomby na ryj w tym czasie tj. trzymając nadal gardę
Bo już widziałem akcje gdzie ktoś właśnie tak robił, a przeciwnik szybki doskok dostał lekko z kolana w żebro ale znokautował z lewej ręki tego co tak kopał.
szybkość na +
wiadomo nerwy, to nie jest fajne uczucie gdy podczas treningu czujesz się obserwowany
Ale zawsze wielki plusik dla kogoś kto ćwiczy i pracuje nad sobą zamiast walić konia w domu przy dziale HARD
