Musisz iść do znachora. Oglądałem taki film. Ten znachor połamał gościa i poskładał na nowo. Zaczął chodzić jak zdrowy. Ty też będziesz zdrowy. Ten znachor nazywa się Kosziba.
Teraz całkiem serio. Nie piłem mleka za gówniarza żadnych serków itp. tata był uczulony ja nie spożywałem nic z nabiału. Dosłownie nic. Dopiero zaczolem po 25. Zero złamań. Wypadków od groma, samochodowych, motocyklowych w tym jedno czołowe. Analogicznie mój brat cioteczny codziennie minimum zupka mleczna itp. Mając 17 lat leczył się na osteoporozę. A moja żona przez dietę mleczną od gówniaka teraz leczy się na kichy.
Podobno tylko 25% ludzi trawi mleko.trzeba jeszcze przyswoić poszczególne składniki. Wiec lepiej zjeść zwykle jajko na miękko.
pijcie mleko k***a