Akurat to źle. Rząd syryjski próbuje trzymać za mordy ten radykalny motłoch, który upie**ala ludziom głowy. Jak Syria upadnie to ISIS ma bliżej do europy. Nawet uSSmani wycofali się z interwencji w Syrii i szerzeniu tam "demokracji" bo ISIS wymknęło się im z pod kontroli.
Rebeliant_ZPF, obawiam się, że prędzej one zostaną zmasakrowane ;/ Jak to powiedział klasyk, Syria jest teraz między dupą a siusiaczem, uderzenie jest nieuniknione. Jedynie mogliby ich wygazować ale zaraz onz by się popłakał, że brzydko, że wystarczyło bardzo mocno fochnąć się na tfiterze i potupać nóżką, to na pewno przestaną chlastać główki i zrzucać pedziów z budynków.
Do autora : Nie ma w Syrii jakiejkolwiek rebelii. Fundamentalisci walczacy ze swiecka koncepcja Assada to "zolnierze" I(slamic)S(tate) ( nie ISIS ) . Cywile uciekaja zarowno od strony rzadowej jak i fundamentalistow.
@Mis_Yogi
Islamic State of Iraq and Sham
albo
Islamic State of Iraq and the Levant
IS to taki sam skrót jakiego używają amerykanie (zamiast USA jest US i oznacza to samo).
I tak, to jest rebelia bo oprócz ścierwa z ISIS są jeszcze bojówki z wolnej armii syryjskiej i innych ugrupowań i oczywiście Ci pozytywni - Kurdowie.
Osobiście mam nadzieję że Assad wygra i zmasakruje to ścierwo, jest chłop jaki jest. Nie pasuje do naszych standardów "humanitarnych" ale trzeba pamiętać że tam jest inna cywilizacja i inna mentalność, tych "ludzi" trzeba trzymać za mordę, inaczej zaczną mordować innych