Co do użytkownika rockface. Mnie w metalach najbardziej śmieszy to, że wydaje im się, że są postrzegani jak jakiś książe mroku, że każdy wygląda jak pan ciemności a ludzie się ich zwyczajnie boją. A tu popatrz, taki trik, że suspens - jesteście j***nymi brudasami

W Wordzie bym zrobił lepszą oprawę graficzną.

ha zajebiste dawac wincyj k***a

k***a, ale z ciebie analfabeta A słownictwo masz równie bogate, co Klocuch12

Tak jak nie każdy słuchacz rapu jest dresem-kibolem i nie każdy słuchacz muzyki elektronicznej nażelowanym pedałem.

Jak bardzo czasy się zmieniły, kiedyś fana The Prodigy trudno było odróżnić od metalowca, a teraz faktycznie, większość fanów elektroniki to różowe, srające tęczą ci*ty.

Pokazałem ten filmik koledze który jest dresem, wyobraźcie sobie jego minę po obejrzeniu.

niezła patolka ten film robila!!! napewno jakis brudas to wymyslił.......

rockface123
I współczuję ludziom, którzy słuchają metalu, bo właśnie takie osobniki jak rockface robią z was brudasów. A przecież nie każdy słuchający metalu jest nietolerancyjnym brudasem z długimi kłakami. Tak jak nie każdy słuchacz rapu jest dresem-kibolem i nie każdy słuchacz muzyki elektronicznej nażelowanym pedałem. Ludzie, bądźmy ponad takimi stereotypowymi podziałami...

Popieram, przez takich lamusów jak rockface123 ludzie słuchający metalu nie są zbyt dobrze postrzegani.

haha zakiś zakompleksiony wydyganiec to nagrał!

Pokazałem ten filmik koledze który jest dresem, wyobraźcie sobie jego minę po obejrzeniu

Zależy od poczucia humoru

Swoją drogą, ja doginam na codzień w dresie i butach reeboka (aczkolwiek bez nieśmiertelnych białych skarpetek), a spośród gatunków muzyki której słucham, zdecydowanie najwięcej jest rocka, metalu, oraz pokrewnych Pozory mylą

Ta dokladnie, ja caly czas bujam sie w dresiku adidasach i bluzie dresowej a rap czy czegos tam nawet nie moge przelknac. istnieja ludzie ktorym po prostu jest wygodniej w dresie.

poczatek i koniec ch*jowy ale ten maly rozje­bal