Uczeń zadaje pytanie nauczycielce fizyki podczas przerabiania tematu o mikrofalach:
"Proszę pani a to potrzebne są w mikrofalówce drzwiczki czy nie?"
Na to drugi inteligent:
"A jakbyś tam k***a do niej żarcie wsadził ?! "
Drzwiczki w mikrofalówkach służą do odbijania fal. Można by się ich pozbyć ale przecież o to chodzi żeby fale ładnie się odbijały i szybko podgrzały przedwczorajszą pizzę, hamburgera czy inne resztki.
Regulamin zabrania wysłania cię jednym słowem w p*zdu. Szkoda, bo może wracając byś się czegoś nauczył. A może nawet lepiej - został tam na stałe...
Czy ty naprawdę nie zrozumiałeś, że starałem się tylko dopasować do dyskusji? Zaraz jeszcze mi na rodziców wjedziesz, bo nie potrafisz zrozumieć o co mi chodziło.
Mam więcej szacunku do idiotów, niż do ludzi zniżających się do poziomu intelektualnego kaleki. A rodziców mógłbym opie**olić jedynie za świadome działanie takie jak przekazywanie materiału genetycznego naznaczonego dużym ryzykiem wystąpienia poważnych zaburzeń (np. zespołu Downa). W tym przypadku nic takiego nie miało miejsca (a przynajmniej na to wygląda), więc są bezpieczni.