U psychologa:
– Przykro mi ale zaobserwowałem u pani syna skłonności do różnego rodzaju używek – alkoholu, narkotyków. Prawdopodobnie wcześniej czy później popadnie w konflikt z prawem.
– Mój Boże, czy mogę coś zrobić?
– Tak. Proszę opuścić Katowice.
A co powiesz o slumsach koło zamku w Będzinie? To jest dopiero szkaradztwo.
Wszystko się zgadza, tylko gdzie ja napisałem, że Będzin to piękne miasto ?
Chociaż to ciekawe żydowskie miasto położone na wzgórzach, ze wzgórzem świętej Doroty, pałacem, zamkiem, żydowskim cmentarzem i najbardziej popie**olonym rondem na świecie
Spoko, w Sosnowcu też takie są. A to nie wiedziałem, że Dorotka należy do Będzina. Tam na szczycie jest kościół, ale zamknięty od kiedy pamiętam. A rondo zwane nerką ponoć zaprojektował jakiś pie**olnięty matematyk