Miałem podobną akcję. Walnąłem gościa profilaktycznie ławeczką. Nie próbujcie odbierać broni czy dyskutować. W takiej sytuacji wszystko, co ma większy zasięg niż nóż, jest dla was bronią.
Miałem podobną akcję. Walnąłem gościa profilaktycznie ławeczką. Nie próbujcie odbierać broni czy dyskutować. W takiej sytuacji wszystko, co ma większy zasięg niż nóż, jest dla was bronią.
Niekoniecznie. Były izraelski komandos Idan Abolnik uczy właśnie odwrotnie.
Uważa, że gościa z nożem trzeba sklinczować i napie**alać trzymając na nim dźwignię.
Brzmi to absurdalnie ale jak się ogląda co robi to raczej ma rację.
Osobiście bym sp***alał.
Niekoniecznie. Były izraelski komandos Idan Abolnik uczy właśnie odwrotnie.
Uważa, że gościa z nożem trzeba sklinczować i napie**alać trzymając na nim dźwignię.
Brzmi to absurdalnie ale jak się ogląda co robi to raczej ma rację.
Osobiście bym sp***alał.
Jak znam życie to pie**olona baba: knuła, straszyła, wampirzyła emocjonalnie i wk***iała na maxa. Piwo dla gościa, chociaż pojeb. Mało który stulejarz wie o co chodzi, ożeńcie się i posmakujcie jakie baby sieją w mózgach facetów spustoszenie. j***ł pies wszystkie ofiary, gościa mi po prostu żal...